W ostatnim czasie testowałem jeden z najdłużej produkowanych modeli japońskiej marki, przeznaczonym do biegów po twardej nawierzchni / asfalt jakim jest ASICS GEL-Kayano 29. Gdy słyszę nazwę Kayano to pierwsza myśl, która przychodzi mi do głowy to wysoka stabilizacja, wygoda oraz but, który jest skierowany dla biegaczy z nadmierną pronacją. Pierwsze wrażenie po założeniu buta na stopy to duży komfort i wysoka amortyzacja, którą odczuwamy od pierwszych pokonanych kroków. Moje stopy, które są charakterystyki typowo neutralnej, mimo przeznaczenia tego buta dla tak zwanych pronatorów czuły się bardzo komfortowo w tym modelu. Połączenie pianki stabilizującej Dynamic Duomax oraz sztywnego mostka Trusstic przybrało nazwę LiteTruss i okazało się nie najgorszym połączeniem pod kątem mojego neutralnego biegania. Nie wyczułem żadnego dyskomfortu związanego z nadmiernym uciskiem systemu podparcia na podbiciu. Ciekawostką jest zastosowanie materiału cholewki Engineered Stretch-Knit, który z czasem dostosowuje się do kształtu naszej stopy. Jest to rozciągliwy i przewiewny materiał pochodzący w 50% z materiałów z recyklingu, co pokazuje po raz kolejny, że producenci butów i odzieży idą za trendem związanym z odnawianiem wcześniej zużytych materiałów.

GEL-Kayano 29, Solidny model do długich biegowych wędrówek 

Zabierając buty na trening, wiedziałem, że nie będę miał do czynienia z demonem szybkości, ale zdecydowanie liczyłem na duży komfort i przyjemność w stopach podczas klepania dłuższych wybiegań i pod tym kątem się nie rozczarowałem. GEL-Kayano 29 od pierwszych pokonanych metrów bardzo dobrze przylega do stopy, miałem poczucie, jakbym był w bardzo miękkich, przyjemnych kapciach. Mimo truchtania na poziomie około 4:30 min/km czułem się za każdym razem komfortowo, ale przy wyższych prędkościach bliżej 3 min/km czułem wagę buta – nie ma co się oszukiwać, 300 g to nie jest waga startówki, ale i tak jest to rozsądny kompromis wagi i amortyzacji, która stoi na bardzo wysokim poziomie. W dotychczasowych modelach ASICS'a, z którymi miałem do czynienia miewałem problem z zapiętkiem buta, który zupełnie mi nie leżał i niewątpliwie przed testem tego buta miałem duże obawy z nim związane. O dziwo podczas dłuższych treningów nie sprawiał mi problemu, przez co mogłem cieszyć się dużym komfortem i stabilizacją w tylnej części buta.

ASICS GEL-Kayano 29 od strony technicznej

Co do samej amortyzacji to są tutaj zastosowane, znane od lat technologie, z których już słynie marka pochodząca z Japonii, czyli GEL na pięcie buta oraz pod śródstopiem. Za amortyzację odpowiada także FF Blast+, który jest odchudzoną wersją poprzedniej wersji pianki FF Blast. Ten materiał jest ułożony na całej długości buta, co sprawia, że but doskonale amortyzuje i oddaje energię, co dodatkowo będzie miało wpływ na zmniejszanie ryzyka urazów, spowodowanych długim, męczącym stopy i cały układ ruchu bieganiem. ASICS idąc za swoim hasłem „w zdrowym ciele zdrowy duch”, ewidentnie przekuwa swoje zamiary w czyny.

Podsumowując

W GEL-Kayano 29 położono szczególny nacisk na ochronę nóg biegacza, przez zastosowanie materiałów, które mają być komfortowe i zabezpieczać nasze stopy podczas najdłuższych treningów. Ten model poleciłbym szczególnie biegaczom szukającym butów do długich treningów przygotowujących go do dystansów półmaratonu oraz maratonu na asfaltowych trasach, oraz osób ceniących sobie w bucie przede wszystkim komfort i stabilizację.

• Ocena ogólna produktu 
  ★★★★☆
  
• Amortyzacja
  ★★★★★
• Komfort
  ★★★★★
• Stabilizacja
  ★★★★★
• Przyczepność
  ★★★★★
• Dynamika
  ★★★★☆
• Lekkość
  ★★★☆☆

Dane techniczne :

Drop : 10 mm

Waga : 260 g (damskie) / 300 g (męskie)

Rodzaj Stopy : Pronacja

Krzysztof Sokół - Biegacz, trener, pasjonat z ponad 10-letnim stażem biegowym. Na co dzień stara się dzielić swoją pasją jako trener biegających amatorów, założyciel klubu Bieganie Pod Sokolim Okiem